Nazwa firmy |
|
|||||||||||||||||||||
październik 2005 | ||||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||
Październik to kolejny miesiąc w którym należało pokazać sie u pani doktor na mierzenie, ważenie i szczepienia. Okazało się, że znowu sporo urosłem... w 14 tygodniu życia ważyłem 5600g a mierzyłem juz całe 60 cm od urodzenia urosłem 11 cm a przytyłem 3 kilogramy :) Zacząłem się pięknie uśmiechać, co bardzo cieszyło cała moją rodzinkę, bo cieszyłem się nawet wtedy gdy ktoś mi pokazywał moją ulubioną zabawkę - czyli słonika grzechotkę. Słonik był pierwszą zabaka, którą sam potrafiłem wziąść do rączki. Czasami po zabawie byłem tak zmeczony, że zasypiałem leżąc na leżaczku, ale najczęściej wieczorem mamusia lub tatuś mnie myli albo w wielkiej łódce albo znowu na tym smieszyn leżaku, do którego nie mogłem się przekonać, a jak się juz wykąpałem i najadłem to zasypiałem....przytulając się do tatusia Tak oto minął mi kolejny miesiąc życia pełen zabaw i poznawania mojego dużego świata. |
||||||||||||||||||||||